
Ostatni dzień kursu ukoronowaliśmy wizytą w Perugii. Nie mogło zabraknąć przejażdżki środkiem transportu Minimetrò, zaskakującym zawsze wszystkich nowo przybyłych.



http://turismo.comune.perugia.it/poi/torre-degli-sciri
W piątek rano uliczki były jeszcze opustoszałe, kiedy zwiedzaliśmy centrum, a w nim: Torre degli Sciri, San Francesco al Prato i l’oratorio di San Bernardino czy Chiesa Filippo Neri.
https://www.umbriatourism.it/it_IT/-/san-francesco-al-prato







Pyszna włoska kawa oraz coś słodkiego pokrzepiło nas, by wybrać się na dalszą część spaceru.
Katedra świętego Lorenzo jak i twierdza Rocca Paolina zrobiły ogromne wrażenie.

http://www.cattedrale.perugia.it/storia-della-cattedrale-di-perugia/

Na koniec nauki pogoda była łaskawsza, bo 27 stopni to już dobra temperatura do wycieczek. Pamiętne 37 stopni kilka dni temu naprawdę dało się we znaki. Poza tym drugi raz już się zdarza, że kiedy kursant wraca do Polski, pogoda się załamuje i zaczyna padać.
Naszą naukę włoskiego będziemy teraz kontynuować przez Skype.
Ci vediamo!
Perugia 23/08/2019 Ewa Moskal


http://turismo.comune.perugia.it/poi/palazzo-della-provincia-e-della-prefettura

http://www.bellaumbria.net/it/storia-e-archeologia/palazzo-priori-perugia/
