Doskonale rozumiem osoby, które z pewnym dystansem podchodzą do pomysłu nauki języka obcego na odległość. Mnie zmusiło do tego życie, aby zmienić sposób pracy. Jestem nauczycielem języka włoskiego od 2005 roku. Prawie przez 10 lat uczyłam języka włoskiego na kursach w szkołach językowych, na lekcjach indywidualnych, w szkole państwowej oraz we własnej firmie IL SOLE. Bardzo lubiłam bezpośredni kontakt z uczniami. Moje grupy liczyły najpierw od 4 do 7 osób, potem ostatecznie zmniejszyłam je do czterech osób. Pracowało się wówczas wyśmienicie. Niezależnie od tego jak długo ktoś uczył się ze mną, pamiętam każdego kursanta i każdą moją kursantkę! Z uwagi jednak na przeprowadzkę musiałam zacząć uczyć na odległość.
Czy to w ogóle działa?
Na początku najpewniej czułam się podczas lekcji, które prowadziłam z osobami, które wcześniej uczyły się u mnie stacjonarnie. Tutaj trzeba było się po prostu trochę przestawić technicznie. Jeśli chodzi zaś o całkowicie nowe osoby, które zaczęły zapisywać się do mnie na lekcje, zawsze pierwszy kontakt i pierwsze zajęcia są decydujące. Trzeba zobaczyć, czy się dogadujemy, czy sposób prowadzenia zajęć odpowiada drugiej stronie i czy jest nić porozumienia.
Jak technicznie wyglądają lekcje włoskiego przez Skype?
W moim przypadku nie wyobrażam sobie lekcji na odległość bez dwóch narzędzi: Skypa (koniecznie z kamerką) oraz Drive’a – narzędzia poczty Gmail. Dzięki niemu mam wspólny dokument z kursantem. Piszę tam notatkę podczas lekcji, zadaję zadania domowe, a kursant wypełnia w nim ćwiczenia, które sprawdzam poza czasem lekcji.
W momencie kiedy widać, że druga strona zaakceptowała i przyzwyczaiła się, a może nawet polubiła ten sposób nauki, można zdziałać cuda! Fakt, że w większości są to lekcje indywidualne (czasem uczę również pary), lekcja przez Skype zbliża się bardziej do konwersacji niż typowych zajęć szkolnych. Zajęcia na Skypie są dość intensywne przez to, że kursant jest zaangażowany na 100%.
Na pewno dużym plusem nauki włoskiego przez Skype jest duża elastyczność w doborze terminów lekcji. Moi uczniowie wiedzą, kiedy jestem dostępna i mogą prosić o modyfikacje terminu lekcji w zależności od własnych potrzeb. Ponieważ na lekcjach przez Skype widzimy się tylko częściowo, na pewno niektórzy z moich uczniów są ciekawi, jak wygląda moje biuro, w którym odbywają się lekcje. Tak więc pokazuję Wam kilka zdjęć z mojego biura. Tym razem zobaczycie, jak wszystko wygląda z mojej perspektywy. Aby przygotować się do lekcji języka włoskiego korzystam z mojej biblioteczki, którą też sfotografowałam.
Do zobaczenia na lekcjach włoskiego przez Skype 🙂
Ewa Moskal
.